Moda: Olivier Rousteing opuszcza Balmain po 14 latach

Znany francuski projektant, który dołączył do domu mody w 2009 roku jako zwykły stylista, a dwa lata później został jego dyrektorem artystycznym, ogłosił swoje odejście 5 listopada.
Jest kwiecień 2011 roku. Kiedy Christophe Decarnin odchodzi ze stanowiska dyrektora kreatywnego Balmain, jego miejsce zajmuje nieznany mężczyzna, który wcześniej pracował w studiu projektowym domu mody. Nazywa się? Olivier Rousteing. Jest Francuzem, ma zaledwie 25 lat i wkrótce stanie się jednym z najbardziej rozpoznawalnych projektantów w branży.
Ten młody mężczyzna, urodzony w nieznanych rodzicach i wychowany w Bordeaux, samouk projektant, który odbywał staż u Roberto Cavalliego, zanim dołączył do domu mody założonego przez Pierre'a Balmaina po II wojnie światowej , był prawdziwą anomalią w świecie mody. Mistrz mediów społecznościowych, drastycznie zwiększył rozpoznawalność marki poprzez prestiżowe wydarzenia (można przypomnieć sobie pokaz mody męskiej otwarty dla publiczności w Dniu Muzyki w 2019 r.) i selfie z celebrytami, z którymi był naprawdę blisko, takimi jak Rihanna i Kim Kardashian. Podczas swojego 14-letniego panowania wprowadził Balmain do popkultury, tworząc pierwsze rzędy wypełnione VIP-ami (stroje sceniczne dla Beyoncé, wśród innych prestiżowych projektów) i nawiązując strategiczne współprace, zwłaszcza z H&M (w 2015 r. ta współpraca skłoniła wielu fanów do rozbicia obozów przed sklepami w Londynie i Paryżu). On również bez skrępowania pozował przed obiektywami fotografów i wystąpił w bardzo wzruszającym filmie dokumentalnym, wydanym w 2019 r. pt. Wonder Boy, Olivier Rousteing, born under X, śledząc jego poszukiwania pochodzenia.
Pomiń reklamęAle poza rolą influencera-kreatora, jest on przede wszystkim odpowiedzialny za sukces domu mody, który balansował na krawędzi bankructwa przed przejęciem go przez Alaina Hivelina w 2005 roku. To właśnie Hivelin zaryzykował, stawiając na Rousteinga. Rousteing szybko udowodnił, że miał rację, a sukces był niemal natychmiastowy. I ten sukces trwa nadal, ponieważ Rousteing pomnożył przychody domu mody (podobno ponad dziesięciokrotnie w ciągu 14 lat) dzięki charakterystycznemu stylowi łączącemu dziedzictwo założyciela, inspiracje odzieżą sportową i solidną dawkę seksapilu. Zdywersyfikował również działalność, wprowadzając na rynek linię odzieży męskiej, haute couture i kosmetyków we współpracy z Estée Lauder, ponownie z dużym sukcesem. To koniec pewnej ery dla Balmain, domu mody, który ten pochodzący z Bordeaux na trwałe zapisał w historii. „ Chciałbym wyrazić głęboką wdzięczność Olivierowi za napisanie tak ważnego rozdziału w historii domu mody” – deklaruje Matteo Sgarbossa, CEO Balmain. Jego wieloletni wkład i pasja pozostawią niezatarty ślad w historii mody.
„ Jestem głęboko dumny ze wszystkiego, co osiągnąłem, i nieskończenie wdzięczny mojemu wyjątkowemu zespołowi w Balmain, mojej wybranej rodzinie, w miejscu, które było moim domem przez ostatnie 14 lat” – powiedział Olivier Rousteing w oświadczeniu. „ Dziękuję panu Rachidowi ( prezesowi Mayhoola Group, która przejęła markę po śmierci pana Hivelina w 2015 roku) i Matteo za ich niezachwiane zaufanie i za danie mi tej niezwykłej szansy. Patrząc w przyszłość i kolejny rozdział mojej twórczej podróży, zawsze będę cenił ten wyjątkowy czas”.
Obecnie jego przyszłość pozostaje niepewna, ponieważ właśnie obchodził 40. urodziny. Nie jest też jasne, kto podejmie się niewątpliwie trudnego zadania zastąpienia go, biorąc pod uwagę jego kultowy status twarzy marki. Firma planuje ogłosić nowy kierunek kreatywny „ w odpowiednim czasie”. Nie powinno to jednak zająć dużo czasu: dom mody obchodzi w tym roku 80-lecie istnienia.
lefigaro




