Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Mexico

Down Icon

Pepe Mujica odrzucił wielomilionową ofertę za swojego kultowego niebieskiego Garbusa.

Pepe Mujica odrzucił wielomilionową ofertę za swojego kultowego niebieskiego Garbusa.

José Mujica, były prezydent Urugwaju, znany również jako najbiedniejszy prezydent świata, zmarł dziś, 13 maja, w wieku 89 lat, po przegranej walce z guzem przełyku i innymi problemami zdrowotnymi, na które cierpiał.

CZYTAJ: Pożegnanie prezydenta Urugwaju, który jeździł Volkswagenem

Mimo leczenia i ponad 31 sesji radioterapii mających na celu poprawę jej stanu, w 2024 r. rak rozprzestrzenił się na wątrobę, co jeszcze bardziej skomplikowało sytuację. Po wielu próbach i zauważeniu bardzo małej poprawy, podjął decyzję o przerwaniu wszystkich kuracji ze względu na podeszły wiek i wyczerpanie, jakie u niego powodowały, decydując się spędzić ostatnie dni życia ze swoją żoną, Lucíą Topolansky.

Jego najbardziej znaczącym momentem politycznym było pełnienie funkcji prezydenta Urugwaju w latach 2010–2015. Jednak w latach 70. XX wieku należał do lewicowej grupy partyzanckiej, co doprowadziło do jego aresztowania i spędzenia 14 lat w więzieniu w Punta Carretas. Był to jeden z najtrudniejszych momentów w jego życiu.

Jedną z cech, która najbardziej rzucała się w oczy u Pepe Mujicy, było jego głębokie poparcie dla polityki oszczędnościowej i lewicowej. Jedną z oznak, że ta myśl była u niego widoczna, był jego prosty sposób ubierania się i sposób, w jaki zwracał się do swoich rodaków w czasie i poza uroczystościami, które pełnił jako prezydent Urugwaju.

ZOBACZ TAKŻE: Petro żegna Pepe Mujicę, „wielkiego rewolucjonistę” Oferta miliona dolarów, którą Mujica odrzucił za swojego niebieskiego Garbusa

Jednym z najbardziej wyjątkowych i niezapomnianych momentów w życiu byłego prezydenta Urugwaju była odmowa przyjęcia oferty miliona dolarów w zamian za jego samochód marki Volkswagen. Taką kwotę zaoferował arabski szejk, który chciał przejąć samochód z 1987 r., którego wartość w tamtym czasie nie przekraczała 3000 dolarów.

I tak się stało, że podczas swojego piątkowego programu radiowego, Pepe Mujica już kilkakrotnie wyraził głębokie przywiązanie do swojego Garbusa, wyjaśniając, że to był powód, dla którego odrzucił ofertę szejka. Zaznaczył jednak, że gdyby przyjął pieniądze, przekazałby je na rzecz pomocy społecznej w swoim kraju.

„Zawsze przyjaźniliśmy się z rodziną Fusca („Vocho”). Pamiętamy pierwszą, którą poznaliśmy jako dzieci w latach 50.; byliśmy zszokowani, myśleliśmy, że to było straszne” – wspominał wówczas.

EM

informador

informador

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow