Były menadżer Guns N’ Roses pozywa zespół. Poszło o jego książkę

Na przełomie lat 80. i 90. Alan Niven pełnił funkcję menadżera rockowej grupy Guns N’ Roses. Był to okres największych sukcesów obu wspomnianych stron. Tamte lata jednak dawno minęły, a teraz pomiędzy menadżerem i muzykami pojawił się konflikt, który rozstrzygnie sąd.
Do sądu w Arizonie trafił pozew przeciwko muzykom grupy Guns N' Roses. Przedmiotem sprawy będą próby wstrzymania wydania wspomnień byłego menadżera GN'R, Alana Nivena zatytułowanych "Sound N' Fury: Rock N' Roll Stories" ("Dźwięk i furia: Historie rockandrollowe"). Wstrzymać starają się je Axl Rose i spółka, Niven chce ich przed tym powstrzymać, stąd złożony przez niego pozew, o którym informuje portal Variety.
Alan Niven pozywa muzyków grupy Guns N' Roses Licencja: A.PAES / Shutterstock Prawnicy Nivena twierdzą w pozwie, że umowa o poufności podpisana w 1991 roku była wielokrotnie łamana przez trzech głównych członków Guns N' Roses - wokalistę Axla Rose'a, gitarzystę Slasha i basistę Duffa McKagena - w książkach i wywiadach, a sam Niven nie był wcześniej zagrożony żadnymi działaniami prawnymi za udzielanie własnych wywiadów, w których poruszał swoją historię związaną z zespołem.
Pomimo pozornej zgody w sprawie, muzycy GN'R zablokowali jednak możliwość wydania przez Nivena wspomnień, wysyłając mu na początku roku stosowne pismo. Były menadżer przekonuje teraz, że nie wszyscy muzycy słynnej grupy podpisali umowę o poufności, co nie pozwoliłoby mu na publikację książki.
Jak również zauważa, że stale rosną koszty magazynowania czekających na premierę, wydrukowanych już książek. Wspomnienia miały pojawić się na rynku w lipcu tego roku. Aktualną, choć niepewną, nową datą premiery jest marzec przyszłego roku. Wiele zależeć będzie od decyzji sądu w sprawie złożonego przez niego pozwu.
Niven znany jest z występowania w sądzie przeciwko swoim dawnym klientom. W 2023 roku wytoczył proces wytwórni Universal Music Group w sprawie reprezentowanej przez niego grupy Great White. Twierdził, że wytwórnia winna jest mu prawie milion dolarów z tytułu tantiem i opłat.
Sąd odrzucił ten pozew, a menadżer obecnie odwołuje się od tej decyzji. W 2010 roku miał więcej szczęścia. Sąd orzekał na jego korzyść w sprawie kilku roszczeń, których domagał się Niven od australijskiego zespołu The Brewster Brothers.
well.pl



