Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Portugal

Down Icon

Sheryl Crow, Maren Morris i Audrey McGraw łączą siły dla <i>trzech pokoleń autorów piosenek</i>

Sheryl Crow, Maren Morris i Audrey McGraw łączą siły dla <i>trzech pokoleń autorów piosenek</i>

Audrey McGraw boi się przeklinać. „Moja mama będzie na mnie strasznie zła” – śmieje się, rzucając przekleństwo na „k”, podczas gdy Sheryl Crow, szybko ją uspokajając, wylicza w tle listę przekleństw. „O mój Boże, kocham cię” – mówi McGraw, a Crow wieńczy to wszystko potężnym „dupkiem”.

Crow, Maren Morris i McGraw spotkały się w Waldorf Astoria w Nowym Jorku na Three Generations of Songwriters , drugim odcinku nowego serialu, w którym trzy kobiety spotykają się, aby porozmawiać o różnych pokoleniach. Crow to ikona muzyki, która przekracza granice gatunków i wkrótce zagra serię akustycznych koncertów w Nashville, Tennessee, zwanych Love Now Sessions. Morris, filar country-popu, niedawno wydała edycję deluxe swojego albumu Dreamsicle i obecnie jest w trasie koncertowej. McGraw niedawno otwierała koncert Brandi Carlile i pod koniec miesiąca będzie gwiazdą koncertu w Cafe Wha? w Nowym Jorku. Te trzy kobiety mają wiele wspólnych wątków i spotykają się, aby porozmawiać o przemyśle muzycznym, swojej szczerej naturze i o tym, jak pisanie piosenek może naprawdę wpłynąć na świat.

Obejrzyj cały film powyżej i przeczytaj poniżej fragmenty ich rozmowy.

Sheryl Crow
Rona Ahdout

Koszulka na ramiączkach, vintage. Kurtka, RRL. Dżinsy, Ramy Brook. Buty, Matiko.

O więzach, które ich łączą

Maren Morris: Zawsze mnie tak wspierałaś. Myślę, że jednym z pierwszych momentów, kiedy poczułam, że „dałam radę”, była wiadomość głosowa od ciebie, i to, że to nie była wiadomość prywatna na Instagramie. Znalazłaś mój numer telefonu i zadzwoniłaś.

Sheryl Crow: Śledziłam cię.

MM: Słyszałaś „My Church”. To było przed AI i całą tą sprawą. Zastanawiałam się: „Czy to naprawdę? Czy to naprawdę ona?”. Musiałam potwierdzić z kimś, kogo oboje znaliśmy, że to twój numer. Miałaś na mnie ogromny wpływ od dziecka, ale nigdy nie przyszło mi do głowy, że mogę po prostu robić, co chcę. Po prostu pasowałaś do swojej muzyki. Rozwalałaś zderzaki na pasach. Ta poczta głosowa, którą zostawiłaś, dała mi dużo perspektywy. Mogłam to zrobić, jak chcę. Mam podpis Sheryl.

Audrey McGraw: Kiedyś ciągle śpiewałam sobie „If It Makes You Happy” przed lustrem. Krzycząc, płacząc… nawet nie śpiewając.

SC: Kiedyś śpiewałam „Landslide” [zespołu Fleetwood Mac] przy użyciu lokówki.

AM: Nawet nie wiem, skąd się to wzięło, bo byłam dzieckiem. Myślałam sobie: „Skąd we mnie tyle wściekłości?”

MM: Ponieważ to jest ta kultowa scena w filmie Crossroads z Britney Spears.

SC: Poznałam cię, [Audrey], może nie pierwszy raz, ale bardzo, bardzo wcześnie. Mieszkałam w Los Angeles, a ty, twój tata i siostry przyjechaliście i popływaliście w basenie. Potem natknęłam się na Faith i wszystko kręciło się wokół naszych dzieci. Ciągle o tobie słyszałam. A potem nagle jesteś supportem Brandi Carlile.

AM: Wciąż mam w pamięci [superprodukcję dla Brandi]. To było super, a ona jest po prostu najlepsza. Właśnie tak czuję się z wami obiema. Potraficie inspirować w taki sposób, że nie musicie się ograniczać do jednej rzeczy. A mimo to pozostajecie mocno osadzeni w swojej sztuce i pozwalacie sobie na eksplorację. To bardzo dodaje sił.

O tworzeniu i doświadczaniu muzyki

SC: Ludziom trudno jest rozmawiać z tobą o tobie.

MM: Rozmawiałem ostatnio z kimś o tym, czy można jeszcze naprawdę cieszyć się muzyką lub pisaniem piosenek, oglądając koncert. Czasami trudno mi się powstrzymać od myślenia o mózgu pisarza czy wokalisty. Kiedy masz kogoś, kto pozbawia cię tej analitycznej części i pozwala ci po prostu być wrażliwym, to rzadkość.

SC: Polecam trawkę.

MM: Będę bardziej analityczny, bo jestem na haju.

Audrey McGraw
Rona Ahdout

Sukienka, Marina Moscone. Buty, Alexandre Birman.

O pierwszej piosence, która sprawiła, że ​​poczuli się jak autorzy piosenek

AM: Pierwszą solidną piosenkę napisałam [w wieku 17 lat] i zatytułowałam ją „Mental Breakdown”. Pokazałam ją moim rodzicom [Timowi McGrawowi i Faith Hill] i strasznie się bałam. Wszystko, co napisałam, ukrywałam, nie dlatego, że byli surowi czy nie wspierali. Po prostu odczuwałam ogromną presję.

SC: To nie są zwykli rodzice. Oni wiedzą co nieco o pisaniu piosenek.

AM: „Pokazałem im jedną piosenkę. Mój tata pytał: «Po co idziesz do szkoły teatralnej? Dlaczego chcesz zostać aktorem? Jesteś pewien?»... Ta piosenka nie ujrzała światła dziennego. Ale myślę, że dał mi pewność siebie [do zajęcia się muzyką], kiedy mu ją pokazałem.

SC: A teraz uważaj, kiedyś to wydasz i to będzie twoja największa piosenka.

SC: Naprawdę nie sądzę, żebym czuł się świetnym autorem piosenek aż do „My Favorite Mistake”. Grałem na basie, a Jeff [Trott] grał te akordy. Zacząłem śpiewać do mikrofonu, a potem uzupełniłem luki. Miałem wrażenie, że to już zostało napisane. Zadzwoniłem do Aimee Mann. Pomyślałem: „Napisałem piosenkę i myślę, że ty też ją napisałeś”. Ona na to: „Nie, nie napisałam tej piosenki, ale żałuję”. Potem zadzwoniłem do mojego wydawcy. Czułem się, jakbym ukradł tę piosenkę. To wciąż jedyna piosenka, której słucham w radiu i której nie [wyciszam].

MM: Ciekawie jest to powiedzieć na głos, i z tobą, [Audrey], tutaj. Mieszkałam tam osiem miesięcy i napisałam tę piosenkę z moim byłym mężem, którego bardzo kocham, zatytułowaną „Last Turn Home”. Następnego dnia czułam się jak w odcinku serialu Nashville . Mówili coś w stylu: „Tim McGraw to nagrywa. Słyszał [demo] w drodze do domu wczoraj wieczorem”. Pomyślałam sobie: „Bzdura”. Zorganizowali imprezę z okazji premiery albumu. Zagrał kilka piosenek. [Faith] wziął mnie na bok i powiedział: „To jeden z moich ulubionych utworów na tym albumie”. To był mój pierwszy utwór. Dał mi tyle szacunku na Music Row, ponieważ był to mój pierwszy duży utwór innego artysty, a tym utworem był Tim.

trzy pokolenia autorów piosenek
Rona Ahdout
O byciu szczerym

SC: To naprawdę zabawne, kiedy myślę o tym, jak bardzo zmieniła się nasza branża. Kiedy pisałam swoją drugą płytę, doszło do strzelaniny, w której brał udział dzieciak, który wszedł do Walmartu i kupił śmiercionośną amunicję. To było dla mnie szokujące. Każdy mógł po prostu wejść, kupić broń i kogoś zabić. Kiedy album się ukazał, ponieważ wspomniałam o Walmarcie [w piosence o tym, zatytułowanej „Love Is a Good Thing”], powiedzieli, że nie będą sprzedawać mojej płyty. W tamtym czasie były Target, Kmart i Walmart – Walmart był dominującym. Powiedzieli mi, że jeśli zmienię nazwę na Kmart, to będą ją sprzedawać. W tym miejscu muzyka i polityka czasami się przecinają. Ludzie wiedzieli, że być może będą musieli znaleźć sposób, żeby ją znaleźć. Wiadomości były wszędzie. Ludzie poszli i kupili płytę właśnie z tego powodu.

MM: Po morderstwie George’a Floyda napisałam piosenkę zatytułowaną „Better Than We Found It”.

SC: Kiedy wydałaś tę piosenkę, najpierw pomyślałam sobie: „O mój Boże, uwielbiam ją”, a potem: „Kurczę, chciałam napisać tę piosenkę. Żałuję, że sama jej nie napisałam”. Naprawdę dobra.

MM: To zapoczątkowało rozmowę, a o to właśnie chodziło.

AM: Nigdy nie rozumiałem krytyki, z jaką spotykają się artyści za mówienie o swoich przekonaniach. To część naszej tożsamości. Polityka to człowieczeństwo. Dotyczy każdego. Dlaczego artyści nie mieliby być też ludźmi?

MM: Jesteśmy zwierciadłami. Artyści, autorzy piosenek i twórcy są zwierciadłami tego, co dzieje się w społeczeństwie. Tucker Carlson gadał o mnie okropnie. Oczywiście przez lata zmagałem się z krytyką za to, że jestem czymś więcej niż tylko głosem w piosence.

SC: „ Dlaczego po prostu się nie zamkniesz i nie zaczniesz śpiewać?” Czytałem to jakieś 9000 razy.

MM: Co jest fizycznie niemożliwe! Nie da się kurwa zamknąć i śpiewać. Nigdy tego nie rozumiałam. Straciłam po drodze fanów, którzy myśleli, że jestem dziewczyną z „My Church”, i to wciąż jest codzienna walka. Trzeba w pewnym sensie zaakceptować, że dorastam i się zmieniam. To trochę niepokoi niektórych, ale nie mogę kręcić się jak wiele innych osób, bo chcą zatrzymać pieniądze w kieszeni. Boją się stracić to, co zbudowali, co jest całkowicie zrozumiałe. Poza tym to po prostu nie dla mnie.

Co będzie dalej?

SC: Jak wyobrażasz sobie siebie w tej roli?

AM: Uwielbiam być w studiu. To moje ulubione miejsce. Uwielbiam występować. Długo zajęło mi, zanim nabrałem pewności siebie, by zająć się muzyką. Mam tremę. Długo mi zajęło, żeby ją pokonać. Nadal się denerwuję, ale teraz, kiedy czuję się swobodniej na scenie, nie chcę z niej rezygnować. Myślę o graniu koncertów tak często, jak to możliwe, i graniu w małych barach, jak to możliwe, bo to jest najlepsze.

SC: Dobrze jest zdobyć takie doświadczenie. Czuję, że gdybym miał teraz się rozwijać, miałbym z tym naprawdę duży problem. Telefony komórkowe, YouTube są tak bardzo w centrum uwagi. Kiedy zaczynałem, nie było telefonów komórkowych. Przez wiele lat musiałem być beznadziejny, zanim odkryłem, jak być naprawdę świetnym. Nie byłem kontrolowany. Ale dla was to co innego.

Maren Morris
Rona Ahdout

Bluzka, Mango Studio. Jeansy, Joe's Jeans. Buty, Tony Bianco.

AM: Jestem w tym beznadziejny. Publikuję najdziwniejsze rzeczy w mediach społecznościowych. Słyszę, o czym rozmawiają moi rodzice. Mieli mnóstwo okazji do gadania. W dzisiejszych czasach artyści są pod lupą. Każdy twój ruch, gdy występujesz lub wydajesz coś, jest ewidentnie widoczny.

SC: Musisz promować siebie i dbać o markę, a ja byłbym w tym beznadziejny.

MM: Rozmawiałem z Zeddem lata temu o tych algorytmicznych liczbach i odsłonach posta. Powiedział coś w stylu: „Mogę mieć dosłownie cztery polubienia pod moim postem i nic nie przekłada się na show. Na show są prawdziwe ciała”. Zaangażowanie w post, które przekłada się na to, że ludzie przychodzą na coś, kupują gadżety i są z tobą w tym samym pomieszczeniu, jest czasami tak nieskalowalne.

O mocy muzyki

SC: Moja mama już nie tworzy wspomnień. Ale kiedy gram na pianinie, nagle staje się moją mamą. Jej głos zawsze był niesamowity. Mogę grać Burta Bacharacha albo Henry'ego Manciniego, a ona od razu wraca. Burt Bacharach zmarł kilka lat temu. Cały dzień wiedział, że ma przeboje. Miał piosenki nagrane przez wszystkich, przez największych. Ale czy można mieć pewność, że po śmierci piosenka może połączyć kogoś z kimś, kogo traci? Nawet nie wiesz, która piosenka może trwać bez ciebie. Co za wspaniałe zajęcie.

AM: Muzyka zawsze będzie obecna. Naprawdę oddziałuje na ludzi, muzykę i sztukę w ogóle.

MM: Twoje piosenki są wieczne. Kończą się życiem bez ciebie i nabierają innego znaczenia dla innych ludzi. To tylko ja, który mam piosenki od 10 czy 15 lat, które już ewoluowały w coś innego niż w dniu, w którym je napisałem.

SC: Myślę o tym również w kategoriach tego, co po sobie zostawiasz. Z wiekiem myślę o niektórych osobach, które teraz obserwuję, i zadaję sobie pytanie: Czy będziesz dumny z tego, co po sobie zostawiasz? To tylko mój sarkastyczny komentarz.

O Sheryl Crow: fryzura Jo Baker; makijaż Mark Townsend. O Maren Morris: fryzura Dina DiPietro; makijaż Mikol . O Audrey McGraw: stylizacja Emily Sanchez; fryzura Damian Monzillo; makijaż Viktorija Bowers.

Wywiad został zredagowany i skrócony w celu zwiększenia przejrzystości.

elle

elle

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow