Albumy na wystawie – 27 września 2025 r.

Po raz pierwszy zobaczyliśmy Umay (Umay Gedikoğlu) w zespole Leprechaun w 1990 roku. Jednak tak naprawdę przedstawiła się nam dopiero cztery lata później, kiedy wydała swój pierwszy album „Umay Umay”.
Na jej debiutanckim albumie, napisanym i skomponowanym przez Barlasa Erinça, byliśmy świadkami początków kariery takich artystów jak Şebnem Ferah i Teoman. Pomimo znakomitej produkcji z utalentowaną obsadą, Umay, wybitna postać, która postanowiła żyć bez uciekania się do konwencjonalnych taktyk marketingowych, wyróżniała się autentycznością, szczerością i bezpośredniością. Była wyjątkową postacią, która wyraźnie wyróżniała się z płytkiego i tandetnego świata lat dziewięćdziesiątych.
Jego wewnętrzny rozrachunek był ciężki, ale nie oderwany od rzeczywistości; krzyczał, że idea wolności prezentowana nam w tym społeczeństwie to absurdalne kłamstwo. Był smutny, był buntowniczy; porzucił proces życia w młodym wieku, ale nie był pozbawiony nadziei. Był tysiąc lat świetlnych od zgiełku popowych piosenek lat 90.
Usłysz świat lat 90. nie poprzez zmyślone popowe piosenki, ale od Umay, która mieszka teraz w wiejskim domu z dala od miejskiego życia. Jej tematy są wciąż aktualne. Po wydaniu na kasecie i płycie CD, „Umay Umay” jest teraz dostępny po raz pierwszy na winylu.
HAKAN KAMALI „W BŁĘKICIE”Spotykamy go często, zwłaszcza w świecie jazzu; jest pracowity i produktywny jak pszczoła, wyszkolił niezliczonych studentów i wniósł wkład w rozwój muzyków, ale jeśli chodzi o tworzenie albumów, jest ostatni. 44-letni Hakan Kamalı jest jednym z takich prawdziwych weteranów. „Into The Blue” to pierwszy solowy album gitarzysty, kompozytora i producenta Kamalıego, którego znamy z licznych projektów. Jak sugeruje tytuł, naturalnym kolorem „Into The Blue” jest niebieski, co symbolizuje koncepcję inspirowaną tradycją, a jednocześnie wzbogaconą o nowoczesne elementy.
Przesiąknięty duchem różnych epok jazzu, ten utwór szczyci się dużą oryginalnością. Kamalı, który, podobnie jak jego kompozycje, doskonale balansuje między analitycznym a emocjonalnym podejściem do muzyki, osiągnął na tym albumie bardziej przekonującą równowagę. Tę równowagę między wykonaniem a przestrzenią udało mu się osiągnąć z innym solistą, pianistą (i producentem) Ülkemem Özsezenem. Esra Kayıkçı na basie i Görkem Efe na perkusji również zajmują symetryczne miejsce w tym balansie.
Zawiera 10 autorskich kompozycji, które eksplorują granice współczesnego jazzu. „Into The Blue” brzmi nie jak prywatna własność pojedynczego gitarzysty, ale jak zbiorowy duch wszystkich zaangażowanych muzyków. To znakomity debiutancki album, który od samego początku postawił poprzeczkę wysoko.
Cumhuriyet