Selena Gomez nazywa Benny'ego Blanco swoim „mężem” i udostępnia nowe zdjęcie w związku z plotkami o ślubie


PODSUMOWANIE
- Selena Gomez zamieściła na Instagramie trzy relacje, w których oddała hołd Benny'emu Blanco.
- W jednym z wywiadów nazwała go „swoim mężem”, a w innym „moim światem”.
- Gomez niedawno opowiedziała o tym, na jakim etapie są ich plany ślubne.
Selena Gomez i Benny Blanco nie są jeszcze formalnie małżeństwem, ale ona już nazywa go swoim mężem. Piosenkarka udostępniła wczoraj trzy relacje na Instagramie po tym, jak ukazał się artykuł Blanco w Harper's Bazaar . Na jednym z nich napisała: „Mój mąż 💕😍”.
Podzieliła się także spontanicznym zdjęciem swojego narzeczonego, podpisując je słowem „mój świat”.

Blanco mówiła wcześniej tego lata, że para jeszcze nie zaplanowała swojego ślubu. Byli zbyt zajęci pracą, żeby o tym myśleć, powiedział Jake'owi Shane'owi na Therapuss : „Dlatego oboje musimy się uspokoić. Oboje tak dużo pracowaliśmy. Zaręczyliśmy się, a potem kręciliśmy teledyski do naszego albumu [ I Said I Love You First ]... Potem są wakacje. Zaraz po wakacjach musieliśmy zacząć promocję naszych rzeczy, to zrobić. Potem ona wyjechała, żeby nakręcić swój program Only Murders [ in the Building ], a potem ją poznałem, potem spędziliśmy razem tydzień, a zaraz potem była promocja. A potem piszę kolejną książkę, więc musiałem napisać książkę, a potem wróciła tu na jeden dzień. A potem były moje urodziny i wiesz... Oboje pracujemy nad tak wieloma rzeczami, że nawet nie mieliśmy czasu, żeby się tym zająć, ale jesteśmy tak podekscytowani. Myślę, że tego lata usiądziemy i pomyślimy: „Okej, co robimy, kochanie?”
Na początku tego miesiąca Gomez przedstawiła własną aktualizację Therapuss , mówiąc, że nie są jeszcze na etapie głębokiego planowania.
„Jestem [podekscytowana sprawami związanymi ze ślubem]. Nie mogłabym być bardziej podekscytowana” – powiedziała. „Po prostu tyle się dzieje w tej chwili, ponieważ [on] pracuje nad projektami, które musi dokończyć. A my mamy rzeczy, które chcemy dokończyć w naszych osobistych przedsięwzięciach, zanim przejdziemy do konkretów”.
Mimo to czuje się gotowa, by za niego wyjść: „Wiesz, po prostu nigdy nie byłam tak pewna czegokolwiek” – powiedziała. „I nie chcę zapeszyć, mówiąc to”.
elle