Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Dziedziczony los Noemi Orvos-Toth: Pierworodny? Jesteś przywódcą? Drugie dziecko? Masz mnóstwo przyjaciół? Młodsze rodzeństwo? Ty rozpętujesz rewolucje!

Dziedziczony los Noemi Orvos-Toth: Pierworodny? Jesteś przywódcą? Drugie dziecko? Masz mnóstwo przyjaciół? Młodsze rodzeństwo? Ty rozpętujesz rewolucje!

Autorstwa CONSTANCE CRAIG SMITH

Opublikowano: | Zaktualizowano:

Książkę „Inherited Fate” można już kupić wksięgarni Mail Bookshop

Młoda para siedząca w gabinecie psychologa była zrozpaczona. Ich pięcioletnia córka z radosnego, zrównoważonego dziecka zmieniła się w dziecko, które budziło się w nocy z niekontrolowanym płaczem. Rozpaczliwie chcieli dowiedzieć się, co ją tak przygnębiało.

Po rozmowie z rodzicami psycholog poprosił ich córkę o narysowanie swojej rodziny. Dziewczynka z radością narysowała wszystkich członków rodziny, po czym odwróciła kartkę i naszkicowała kolejną postać. „Kto to jest?” – zapytano ją. „Nie wiem, ale oni tam są” – odpowiedziała.

Jej rodzice byli zdumieni. Tak, przyznali, że był ktoś inny – dziecko, które zmarło na białaczkę przed narodzinami dziewczynki. Byli tak przerażeni, że ta tragedia może się powtórzyć, że nigdy o tym nie rozmawiali, ani z córką, ani ze sobą nawzajem. Skąd mogła wiedzieć o śmierci dziecka?

Psycholog Noemi Orvos-Toth opowiada tę historię, aby zilustrować, jak historia naszej rodziny, rola, jaką odgrywamy w hierarchii rodzinnej, i sekrety, które przed sobą skrywamy, mają głęboki i trwały wpływ na nasze życie. W tej wciągającej książce sugeruje, parafrazując słynne słowa Philipa Larkina, że nie tylko mama i tata nas rujnują, ale także nasi przodkowie.

Koncepcja „traumy transgeneracyjnej” wywodzi się z badań nad dziećmi ocalałych z Holokaustu. Nawet te, które były chronione przed wiedzą o cierpieniu rodziców lub dziadków, „nosiły odległe ślady horroru” w postaci zaburzeń lękowych i depresji .

Opowiada historię z własnej rodziny, aby pokazać, jak „człowiek zsyła nieszczęście na człowieka” (ponownie Philip Larkin). Jej babcia straciła dwoje dzieci, zanim urodziła zdrowe dziecko – matkę autorki – którego „moja babcia nigdy nie potrafiła kochać swobodnie i bez lęku”. Jako dziecko Orvos-Toth zawsze zdawała sobie sprawę, że jej matka i babcia panicznie bały się jej choroby, ponieważ w jej rodzinie „zwykły wypadek domowy lub choroba wieku dziecięcego natychmiast zwiastowały grozę śmierci”. Teraz sama w ten sam sposób nadopiekuńczo troszczy się o własne dzieci. „W ten sposób przekazujemy pochodnię strachu z pokolenia na pokolenie”.

Co zaskakujące, Orvos-Toth twierdzi, że nasz rozwój emocjonalny rozpoczyna się jeszcze przed narodzinami i że okoliczności poczęcia często wpływają na nasze późniejsze zachowanie. Jednym z pierwszych pytań, jakie zadaje swoim klientom rozpoczynającym terapię, jest to, czy ich rodzice byli w dobrych relacjach w momencie poczęcia i czy z niecierpliwością oczekiwali na dziecko. (Dane pokazują, że na całym świecie 56% par reaguje na pozytywny test ciążowy raczej strachem niż radością).

Rozwój w łonie matki to nie tylko proces fizyczny, mówi, ponieważ „zarodek jest czujny, słucha, reaguje i przede wszystkim się uczy”. Jeśli matka z niecierpliwością oczekuje narodzin, zarodek kipi „hormonami szczęścia”. Jeśli stresuje ją myśl o macierzyństwie, wspomnienie to jest przechowywane w zarodku na poziomie komórkowym.

Czeskie badanie dzieci urodzonych w latach 60. XX wieku wykazało, że dzieci z niechcianych ciąż miały trudności z regulowaniem emocji i panowaniem nad swoim temperamentem. W wieku dorosłym częściej popadały w alkoholizm i przestępczość – „początkowy brak miłości działa jak nić, która przewija się przez nasze życie i trudno ją rozplątać”.

Orvos-Toth jest szczególnie interesująca, jeśli chodzi o wpływ pozycji w kolejności urodzenia na rozwój, co trafnie podsumowuje w zdaniu: „żadne dwoje dzieci nie dorasta w tej samej rodzinie – przynajmniej w sensie psychologicznym”. Pierworodni, rozpieszczani i troskliwi przez zaniepokojonych rodziców po raz pierwszy, zazwyczaj są liderami, a nie innowatorami, częściej zajmują kierownicze stanowiska i zarabiają więcej niż ich młodsze rodzeństwo. Ponad połowa amerykańskich prezydentów była pierworodnymi.

Młodsze dzieci, wychowywane zazwyczaj w sposób bardziej swobodny i niedbały, nieustannie sprzeciwiają się władzy starszego rodzeństwa i częściej przewodzą rewolucjom oraz wymyślają innowacyjne koncepcje. Drugie dzieci chętniej szukają kontaktów poza rodziną i zazwyczaj mają więcej przyjaciół niż starsze rodzeństwo. Jako drugie dziecko, które zawsze podejrzewało, że moja siostra nigdy nie pogodziła się z moim przyjściem na świat, szczególnie spodobał mi się komentarz Orvos-Totha, że narodziny rodzeństwa „usuwają pierworodnego z tronu wyłączności”.

Chwilami „Odziedziczony los” brzmi jak apel do wszystkich o terapię, ponieważ „wszystkie nasze rodziny są pełne ztraumatyzowanych przodków, którzy byli maltretowani, porzuceni, wykorzystywani seksualnie, prześladowani lub wyrzuceni”. Ale bez obaw: książka oferuje również kurs „zrób to sam”, który pomoże Ci poprawić zdrowie psychiczne.

Każdy rozdział kończy się długą listą pytań, takich jak: „w jakim stopniu czułeś się kochany i akceptowany w swojej rodzinie?”, „w jakim stopniu czułeś, że twoi rodzice cię rozumieją i wyczuwają twój wewnętrzny świat?” oraz „w jaki sposób twoja rodzina dawała ci znać, gdy dotykałeś tabu?”

Natura czy wychowanie?: Kolejność, w jakiej się urodziłeś w rodzinie, będzie miała wpływ na twoją psychikę

Podkreśla, jak szkodliwe są sekrety zarówno dla psychiki, jak i dla więzi rodzinnych. „Wspomnienia, o których próbowaliśmy zapomnieć i je stłumić, lęki, którym próbowaliśmy zaprzeczyć, obciążają nasze relacje” – pisze. „Bardzo rzadko zniekształcanie prawdy może pełnić funkcję ochronną, a jednak wciąż próbujemy”.

Im więcej historii o swojej rodzinie znają dzieci, nawet tych sprzed kilku pokoleń, tym lepiej poradzą sobie z życiem. Po ataku na World Trade Center w Nowym Jorku w 2001 roku badacze rozmawiali z dziećmi ofiar. Te, które swobodnie opowiadały o swoich korzeniach rodzinnych, szybciej wracały do zdrowia i mniej cierpiały z powodu stresu pourazowego. Historie rodzinne, nieustannie opowiadane, powtarzane i ubarwiane, zdają się działać jak błotniki na łodzi, chroniąc nas przed najgorszymi skutkami zderzenia.

„Odziedziczony los”, płynnie przetłumaczony z języka węgierskiego, sugeruje, że choć nie możemy cofnąć przeszłości, jej zrozumienie może pozytywnie wpłynąć na naszą teraźniejszość i przyszłość. Ta porywająca książka skłoni Cię do głębszej refleksji nad własnymi relacjami i rzeczami, które pozostały niewypowiedziane.

Daily Mail

Daily Mail

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow