Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Netherlands

Down Icon

<i>Outlander: Blood of My Blood</i> Sezon 1, Odcinek 9 Podsumowanie: Zły dzień w Braemar

<i>Outlander: Blood of My Blood</i> Sezon 1, Odcinek 9 Podsumowanie: Zły dzień w Braemar

Poniżej spoilery.

Biedny Brian Fraser przez to przechodzi. Jego ukochana go rzuciła; ojciec się go wyrzekł; najlepszy przyjaciel jest na niego wściekły; a, no i brat jego ukochanej wysłał bandę zabójców, żeby go zabili!

To, co miało być świętowaniem — tynchal hrabiego Mar w zamku Braemar — szybko zamienia się w gorzkie wydarzenie pod koniec przedostatniego odcinka 1 sezonu Blood of My Blood , zatytułowanego po prostu „Braemar”. Odcinek zaczyna się od pełnego napięcia oczekiwania na zgromadzenie (i towarzyszące mu ceremonialne polowanie na dziki), podczas którego Simon spodziewa się, że Grantowie padną przed nim na kolana z wdzięczności za zdemaskowanie „dziwki MacKenzie” i jej rozwiązłości. (Jeszcze nie słyszał, że Ellen zdała test dziewictwa śpiewająco, i to nie dzięki niemu). Żąda, aby Brian towarzyszył mu do Braemar, ale Brian przekonuje go, by pozwolił Julii i małemu Williamowi pójść z nimi — aby zaprezentować przyszłego króla Szkocji klanom, oczywiście. Simon uwielbia każdą okazję do przechwalania się, więc naturalnie zgadza się na ten plan.

Ale on nie jest jedynym, który ma ukryte motywy, gdy zbliża się tynchal. Wujek Malcolma Granta, Malcolm McKinnon Grant, przyjeżdża z Londynu, aby „pomóc” Malcolmowi w zarządzaniu sprawami klanu po niespodziewanej śmierci jego ojca w ostatnim odcinku . Wujek Granta — nazwijmy go Gruncle, ponieważ posiadanie dwóch Malcolmów jest niepotrzebnie mylące — jedzie do Leoch, aby spotkać się ze swoją przyszłą bratanicą, którą krótko oczarowuje, zanim zagrozi, że dosłownie wyrwie jej serce, jeśli złamie serce Malcolma. Wydaje się podejrzewać, że Ellen nie jest w pełni zaangażowana w ten układ małżeński, bez względu na to, co mogą sugerować wyniki jej testu cnoty. Można śmiało powiedzieć, że Gruncle nie jest zabawnym, świątecznym typem na przyjęciu.

Ellen Mackenzie i Malcolm Mackinnon Grant w Outlanderze Krew mojej krwi sezon 1 odcinek 9
Sanne Gault

Problem w tym, że Malcolm naprawdę wydaje się uwielbiać Ellen, co jeszcze bardziej komplikuje jej sytuację (tj. fakt, że zdecydowanie zamierza złamać mu serce). Jeśli jakimś cudem uda jej się wyjść z tego starcia – a oczywiście wiemy, że tak się stanie – nie ma szans, żeby skończyło się to dobrze dla nowego lairda klanu Grant.

Słysząc o groźbie Gruncle'a, pani Fitz namawia Ellen do zachowania szczególnej ostrożności w tynchalu. Z radością pomoże Ellen „wykrwawić się” w noc poślubną – jak sama mówi, „kobiety oszukują mężczyzn, odkąd Ewa zjadła jabłko” – ale nie może pomóc swojej pani, jeśli ta nie żyje. W związku z tym Ellen nie może nawet spojrzeć na innego mężczyznę na terenie Braemar. Ale wszyscy wiemy, jak Brian i Ellen potrafią świetnie ukrywać swoje uczucia!

Rzeczywiście, na zgromadzeniu Brianowi zajmuje około 10 sekund dostrzeżenie w tłumie swojej sekretnej żony. Murtagh, który przybył do Braemar, by szpiegować w imieniu Simona, obserwuje tęsknotę wypisaną na twarzy kuzyna i wyczuwa okazję, by posypać mu solą ranę. „Boli, prawda?” pyta. „Widzieć dziewczynę, którą kochasz, w towarzystwie innej”. To niepotrzebnie okrutne z jego strony, że igra z uczuciami Briana, ale Murtagh jest zły z niezliczonych powodów, z których najnowszym jest to, że Brian naraził Ellen na niebezpieczeństwo, sypiając z nią przed jej testem dziewictwa. (Powiedziałbym, że Grantowie – a co za tym idzie, Malcolm – narazili ją na niebezpieczeństwo, poddając ją testowi dziewictwa. Niestety, nie sądzę, żeby Murtagh szukał w tym momencie okazji do dyskusji). W odpowiedzi Brian wybiega z namiotu i gniewnie chwyta drewniany drąg. Przynajmniej ten facet wie, jak nie wpadać w złość w środku tynchalu... w przeciwieństwie do swojego ojca, ale o tym później.

Pod tym samym namiotem Henryk dostrzega Julię po drugiej stronie morza klanów i dostrzega małego Williama w jej ramionach. Pomimo niestosownego charakteru rozmowy z żoną innego mężczyzny, nie może odmówić sobie okazji, by po raz pierwszy spotkać syna. Poza tym, nie wie nawet, że Julia jest „zamężna” z Simonem, dopóki ten nie wkracza do akcji, by zepsuć tę chwilę, zgodnie ze swoją tendencją. Laird zamku Leathers wyraża zdziwienie, że Sassenach taki jak Henryk pragnie poznać jego syna, dając tym samym wyraz swojemu poparciu dla królewskiej przyszłości tego dziecka. Jednak wymieniając imię w przepowiedni, Simon nazywa Julię swoją „żoną”, co skłania Henryka do dosłownego skrzywienia ust z obrzydzenia. Julia, zawsze opanowana, desperacko próbuje nawiązać telepatyczny kontakt ze swoim prawdziwym mężem, by przekonać go: Kochanie, to wszystko jest częścią genialnego planu!!! Trzymaj się! Na szczęście, zanim Henry zacznie zadawać ciosy, Simon przywołuje ich gestem, a Gruncle przybywa z wiadomością, że wodzowie klanów wkrótce się zbiorą, by powitać honorowego gościa hrabiego Mar. Henry nie uwolnił się jeszcze od swoich obowiązków.

Nie jest też wolny od swoich błędów z przeszłości. Zdezorientowany pan Beauchamp podąża za resztą klanu Grantów, oddalając się od tłumu, który powinien wyjść z pobliskiego namiotu burdelu, ale zakochana Seema! Prostytutka, którą Henry pomylił z Julią w stanie transu kilka odcinków temu! Ten odcinek już robi się soczysty.

Seema w Outlanderze Krew mojej krwi sezon 1 odcinek 9
Sanne Gault

Na spotkaniu wodzów Gruncle daje sygnał o swoim sojuszu z MacKenziemi, wychwalając podział przywództwa między Columem a Dougalem. Jest wyraźnie bardziej taktykiem i oportunistą niż Malcolm, który tak naprawdę chce tylko jednego z tej współpracy między klanami: samej Ellen. Jednak pozostali członkowie klanu mają większe marzenia. Podczas gdy hrabia Mar zaskakuje tłum, przedstawiając Roba Roya MacGregora jako swojego gościa honorowego, umysł zbiorowy szybko wykonuje swoje zadanie. Oczerniając istniejące brytyjskie rządy (i późniejsze prześladowania ze strony Szkotów), Rob Roy jednoczy ludzi stojących za sprawą jakobitów. Hrabia oświadcza, że ​​będą się cieszyć igrzyskami i tynchalem, ale potem odbędzie się głosowanie, w którym grupa zdecyduje, czy mają zostać pełnoprawnymi zwolennikami jakobitów. Schowany bezpiecznie wśród tłumu, Henry kręci głową, wiedząc, że ta rebelia nie przyniesie niczego dobrego. Jednak Simon nie słyszy w niej nic poza spełnieniem się proroctwa: nadejściem szkockiego władcy z rodu Fraser.

Po tak poruszającym oświadczeniu Simon próbuje poinformować hrabiego o swojej nowo odkrytej jakobickiej wierności i przepowiedni dotyczącej jego syna. Ale Gruncle nie chce tolerować tego szaleństwa. Przed całą grupą klanów nazywa Simona „fantastą” i „obrzydliwym nędznikiem”: „Dziwka MacKenzie” została w istocie uznana za osobę o nienaruszonej cnocie. To czyni Simona kłamcą. Lord Lovat jest zaniepokojony, słysząc to, biorąc pod uwagę, że był to jeden z niewielu przypadków, w których powiedział prawdę. Ellen spała z innym mężczyzną — jego nieślubnym synem! Ale publiczna nagana Gruncle'a sprawia, że ​​Simon ucieka po Leathersa. Henry nawet kiwa głową z aprobatą w stronę Gruncle'a, jakby chciał powiedzieć: Jasne, bracie. Ten facet jest do bani.

Pomimo wyraźnego zakazu, by nawet nie spojrzała na innego mężczyznę, Ellen praktycznie biegnie prosto w stronę Briana – patrzy na niego, rozmawia z nim, a nawet trzyma go za rękę przed parą armwrestlerów. Ich całkowity i zupełny brak szacunku dla subtelności jest dla mnie w tym momencie źródłem prawdziwej frustracji. Trudno mi uwierzyć, że cała Szkocja nie zorientowała się, że są zakochani! Tymczasem jej bracia poznali prawdę, a kiedy Ellen widzi Neda przeszukującego towarzystwo w poszukiwaniu jej, mówi Brianowi, żeby spotkał się z nią w „starym kościele” na terenie zamku jeszcze tego samego dnia.

Wkrótce zdaje sobie sprawę, że Dougal wygadał się. Po tym, jak Rob Roy wpada do namiotu MacKenzie w poszukiwaniu podarowanych przez siebie pieniędzy jakobickich – które „zniknęły”, gdy Czerwone Kurtki rozbiły przyjęcie w Domu Nairne – Dougal musi stawić czoła gniewowi Columa. Colum żąda, by jego wódz wojenny wyjawił wszelkie inne sekrety, które skrywał, i wkrótce Dougal wykrzykuje najgorsze z całej grupy: Ellen zakochała się w Brianie Fraserze. Wściekły Colum konfrontuje się z Ellen i dochodzi do kłótni: mówi bratu, że jeśli choćby tknie Briana, przekona Malcolma, by wstrzymał wierność Grantowi (i pieniądze) przed klanem MacKenzie. I tak dobijają targu. Ellen będzie trzymać się z daleka od Briana, ale tylko jeśli Colum go nie skrzywdzi… lub, co ważne, nie dopuści do jego skrzywdzenia. „Od tej chwili masz moje słowo”, obiecuje Colum swojej siostrze. Ale ta mała sztuczka językowa skrywa zdradę. Niewątpliwie wysłał już Gallowglassów – ekipę lokalnych zabójców do wynajęcia – za młodym Fraserem.

Ale zanim Gallowglass zdąży go dopaść, Brian zabiera Henry'ego na stronę do lasu, wyjawiając mu prawdę o fikcyjnym małżeństwie Julii i Simona. W tym samym czasie Julia i Ellen spotykają się w kółku krawieckim hrabiny Mar, gdzie Ellen słyszy tę samą gadkę: po rozstaniu z Henrym została zmuszona do poślubienia Simona, by chronić Williama, bla, bla, i tak dalej. Julia wykorzystuje tę okazję, by wygłosić porywającą mowę o wielkich poświęceniach, jakich dokonujemy dla miłości. „Pomimo bólu, jaki ci to sprawia, chronisz [swoich bliskich], bez względu na cenę” – oznajmia. Ellen natychmiast przyjmuje to za prawdę objawioną. Wie, co musi teraz zrobić.

Julia Beauchamp i Ellen Mackenzie w Outlanderze: Krew mojej krwi, sezon 1, odcinek 9
Sanne Gault

Kolejne kilka scen to brutalny montaż dla słodkiego Briana. Na cmentarzu „starego kościoła” Ellen informuje młodego Frasera, że ​​nie mogą się już więcej spotkać. Koniec! Nie jest w nim zakochana; nigdy w ogóle nie była w nim zakochana! Brian nie jest idiotą. Wie, że kłamie. Ale wie, że nie należy próbować powstrzymywać MacKenziego w ruchu. Chwilę później Simon wpada w furię, bo Brian nie zdołał wystarczająco skorumpować Ellen i zrujnować sojuszu MacKenzie-Grant. Krzyczy na syna; bije go; całkowicie się od niego odcina. I to wszystko, zanim Brian wyrusza na ponury trop przez las, gdzie odkrywa, że ​​Gallowglass go goni, strzelając mu prosto w głowę strzałami. Na szczęście, zanim jedna z tych strzał trafi, Murtagh cieszy się zmianą zdania. Gonił Briana i rzucał go na ziemię – poza zasięg jakiegokolwiek zagrożenia – mówiąc do kuzyna: „Jeśli ktoś ma cię zabić, to będę to ja”. To jest właśnie rodzina!

W końcu Henry i Julia mają szansę zaplanować własną ucieczkę z ich klanów. Pod pretekstem oficjalnych, bardziej oficjalnych spraw, Henry spotyka się z Nedem i mówi mu, że zabiłby Isaaca Granta osobiście, gdyby starszy nie umarł z własnej woli. Grantowie go okłamali ; jego żona i dziecko nie zginęli. Są bezpieczni i żywi, i są w Braemar! Pragnąc pomóc swojemu nowemu przyjacielowi, Ned dostarcza Julii – co innego? – list od Henry'ego, w którym prosi ją o spotkanie nad brzegiem rzeki w tynchalu. Kiedy w końcu to robią, błaga o wybaczenie za „poślubienie” Simona, choć Henry twierdzi, że nie ma czego wybaczać. Nie będę kłamał – ta kwestia mnie rozbawiła. Henry, człowieku, to trochę za dużo z twojej strony! Masz swoją własną niewierność do wyznania, jeśli dobrze pamiętam? Seema na pewno pamięta!

Gdy klany – w tym klan Grant – oficjalnie przysięgają wierność powstaniu jakobickiemu, jednocząc się w dążeniu do przywrócenia monarchii Stuartów, państwo Beauchamp knują swój własny zakazany plan. Razem spiskują, by spotkać się następnego ranka przed Leathers i pędzić jak szaleni do Craigh na Dun, gdzie mają nadzieję cofnąć się do swojej epoki... i do swojej córki, Claire.

elle

elle

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow