Morgan Freeman ma 88 lat. Tę jedną rzecz aktor robi każdego dnia

Morgan Freeman to jeden z najważniejszych aktorów wszech czasów, który pomimo 88 lat na karku, wciąż może pochwalić się nowymi premierami. Jak okazało się w najnowszym wywiadzie udzielonym Jennifer Hudson, gwiazdor ma prostą filozofię życiową.
„Skazani na Shawshank”, „Siedem”, „Bruce Wszechmogący”, „Mroczny Rycerz” i „Red”. Co, oprócz tego, że od lat wzruszają i bawią do łez, łączy te filmy? Nie co, a kto. Morgan Freeman.
88-letni aktor ma nie tylko imponującą listę ról na koncie, ale także wiele nagród. Artysta został pięć razy nominowany do Oscara, choć po statuetkę sięgnął tylko raz: W 2005 roku, za najlepszą rolę drugoplanową w filmie „Za wszelką cenę”. Dzięki swojej ciepłej i charakterystycznej barwie głosu aktor był też wielokrotnie zatrudniany jako narrator filmów dokumentalnych, takich jak np. „Marsz Pingwinów”.
Morgan Freeman Fot. Everett Collection / Shutterstock Pomimo swojego wieku, 88-letni gwiazdor nie zatrzymuje się ani na moment. Być może jest to efekt jego codziennej filozofii.
Ta jedna rzecz, którą Morgan Freeman wykonuje każdego dniaMorgan Freeman był niedawno gościem programu Jennifer Hudson. Aktorka i piosenkarka, wyraźnie zainspirowana dokonaniami swojego rozmówcy i jego postawą, postanowiła zapytać o codzienną filozofię artysty. Zaczęło się dość zabawnie.
Hudson zapytała, czy jest jakaś jedna rzecz, którą Morgan Freeman musi robić każdego dnia?
- Wstać. Mam 88 lat, kochanie – odpowiedział Freeman, czym rozbawił publiczność.
Wszystko jednak nie zakończyło się na żartach, bo aktor zdradził w wywiadzie zasadę, którą kieruje się każdego dnia.
- Zawsze możesz się poprawić. Zawsze jest coś, nad czym trzeba pracować. I tym się zajmuję – przyznał.
Czym aktualnie, oprócz aktorstwa, zajmuje się Freeman? Golfem. Choć jak sam przyznał, wcale nie jest dobrym graczem i ciągle musi poćwiczyć swój zamach.
Morgan Freeman wciąż trzyma się aktorstwaMimo że Morgan Freeman ma już na karku 88-lat i pewnie mógłby spokojnie przejść na emeryturę, dalej regularnie pojawia się na ekranach.
Dopiero co widzieliśmy go w „My Dead Friend Zone” czy serialu „Special Ops: Lioness”, a 14 listopada w polskich kinach pojawi się „Iluzja 3”, w której Freeman ponownie wcieli się w rolę Thaddeusa Bradleya.
Pamiętajcie, zawsze jest coś do zrobienia!
well.pl



