Portugalski torreador Manuel Trindade umiera po ugodzeniu w Campo Pequeño

W piątek na lizbońskiej arenie Campo Pequeno odbyła się nocna walka byków . Manuel Trindade brał udział w pega (bliskim starciu torreadorów z bykiem), gdy byk rasy Vinhas zaatakował go i gwałtownie rzucił o bandę, pozbawiając 22-latka przytomności, jak donosi „Touro e Ouro”.
Po udzieleniu pomocy w izbie przyjęć, stan pacjenta ustabilizowano w szpitalu San José w Lizbonie, wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej i pozostawiono na noc na oddziale intensywnej terapii. Lekarze mieli nadzieję, że obrzęk mózgu ustąpi, ponieważ kolejne 72 godziny były kluczowe.
Niestety, uszkodzenie mózgu okazało się nieodwracalne i zmarł w sobotę rano. Trindade był uważany za obiecującego młodego zawodnika w zespole Forcados i cieszył się ogromnym uznaniem kolegów.
Świat walk byków pogrążył się w żałobie, a liczni fani, stowarzyszenia i torreadorzy również. Diego Ventura, podobnie jak Andrés Romero, przesłali kondolencje za pośrednictwem X. Torreador z Huelvy walczył wczoraj również w lizbońskiej walce byków, u boku Trindade. Ta smutna wiadomość przypomina, że wszystko, co dzieje się na arenie, jest prawdziwe.
ABC.es