Dla kogo obowiązkowe kaski? Resort infrastruktury odpowiada na sugestie

- Wygląda na to, że obowiązek jazdy w kasku e-hulajnogą i rowerem - zgodnie z zapowiedzią z połowy lipca - zostanie zaproponowany dla osób w wieku do 16 lat. Projekt ustawy w tej sprawie będzie procedowany przez Radę Ministrów jeszcze we wrześniu br.
- Wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec zwraca uwagę, że regulaminy popularnych wypożyczalni e-hulajnóg wyraźnie wskazują, iż mogą z nich korzystać wyłącznie osoby pełnoletnie, więc operatorzy nie powinni się obawiać. Ale wypożyczalnie rowerowe dostępne są już dla młodszych użytkowników.
- - Planuje się, aby kask ochronny odpowiadał właściwym warunkom technicznym, tj. określonym w europejskich normach dotyczących wymagań dla tych kasków oraz posiadających certyfikat zgodności europejskiej, bez wskazywania, czy ma to być tzw. kask full-face stosowany w ekstremalnych dyscyplinach - wyjaśnia wiceminister.
Zapowiedź Ministerstwa Infrastruktury, że w najbliższym czasie przygotuje przepisy wprowadzające obowiązek jazdy w kasku m.in. elektrycznymi hulajnogami i rowerami dla dzieci i młodzieży do 16. roku życia, spotkała się z różnymi komentarzami.
Organizacje działające w obszarze bezpieczeństwa ruchu drogowego popierają nowelizację w tym kierunku, podobnie jak środowisko lekarskie, podkreślające, że coraz częściej spotyka się z ciężkimi urazami głowy użytkowników hulajnóg, będącymi skutkiem wypadków. Innego zdania są operatorzy systemów rowerów miejskich, jak np. Nextbike, którzy podchodzą do zapowiedzi zmian przepisów ostrożnie, a nawet sygnalizują, że decyzję, czy jeździć w kasku czy bez, należy pozostawić użytkownikom.
Obawiają się spadku zainteresowania rowerami. „Są skuteczniejsze narzędzia”- W Australii, gdzie w latach 90. wprowadzono powszechny obowiązek jazdy w kasku, liczba użytkowników rowerów spadła aż o 55 proc. Istnieje realne ryzyko, że podobne regulacje w Polsce zniechęcą zwłaszcza dzieci i młodzież do korzystania z roweru jako środka transportu - komentuje rzecznik Nextbike Polska Marcin Sałański. - Tymczasem kraje o najbardziej rozwiniętej kulturze rowerowej - jak Dania, Holandia czy Niemcy - nigdy nie zdecydowały się na wprowadzenie takiego obowiązku, koncentrując się zamiast tego na poprawie infrastruktury i edukacji.
Pojawiają się także sugestie, że skoro ze wspomnianych środków transportu korzystają osoby w różnym wieku i ofiarami wypadków, których jest coraz więcej, padają zarówno dzieci, dorośli, jak i seniorzy, to może warto rozważyć nakaz jazdy w kasku bez ograniczeń wiekowych. Operator e-hulajnóg, firma Bolt, zapewnia, że sam namawia do jazdy w kaskach i taki obowiązek dotyczący osób do 16. roku życia nie jest mu straszny (z e-hulajnogi mogą skorzystać tylko osoby pełnoletnie), ale co innego, gdyby wprowadzono go dla wszystkich. Taki krok wymagałby szczegółowych analiz.

- Jesteśmy przekonani, że edukacja i zachęty dla użytkowników, a także jazda z prędkością dostosowaną do obowiązujących przepisów oraz odpowiednia infrastruktura są skuteczniejszymi narzędziami - mówi senior operations manager Bolt Rentals w Polsce Bartosz Małecki.
Wypożyczalnie e-hulajnóg dla osób pełnoletnich, ale rowerowe już niekoniecznieJuż po publikacji naszego ostatniego artykułu na ten temat do ww. komentarzy i sugestii odniósł się na prośbę Portalu Samorządowego wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.
- Wprowadzenie obowiązku ma na celu ograniczenie liczby ciężkich urazów ciała, szczególnie wśród dzieci i młodzieży - przypomina.
Zwraca uwagę, że regulaminy popularnych wypożyczalni e-hulajnóg wyraźnie wskazują, iż mogą z nich korzystać wyłącznie osoby pełnoletnie. To prawda, ale w przypadku wypożyczalni rowerów granica wiekowa jest już wyraźnie niższa i na ogół wynosi 13 lat.
Bez planów rozszerzenia obowiązku jazdy w kasku o inne grupy wiekowe- Obecnie nie toczą się dyskusje ani nie ma planów dotyczących rozszerzenia tego obowiązku na wszystkie grupy wiekowe - zaznacza Stanisław Bukowiec.
Dodaje, że projekt nowelizacji ustawy, zawierający zapisy o obowiązku jazdy w kasku dla osób do 16. roku życia, będzie procedowany przez Radę Ministrów we wrześniu br.

- Zakładamy, że wprowadzenie omawianych przepisów dla dzieci i młodzieży będzie miało również wymiar edukacyjny, przyczyniając się do popularyzacji stosowania tej formy ochrony wśród wszystkich użytkowników rowerów i hulajnóg - kwituje wiceminister.
Hulajnogi tradycyjne, a nawet deskorolki i różne rodzaje kasku?Kilka tygodni temu interpelację w tej sprawie skierował do ministra infrastruktury Dariusza Klimczaka poseł KO Paweł Papke, zadając w niej pytanie, czy resort „rozważa rozszerzenie procedowanej nowelizacji ustawy - Prawo o ruchu drogowym o przepisy nakładające obowiązek noszenia kasków ochronnych przez wszystkich użytkowników (dzieci, młodzież i dorosłych) podczas jazdy na: rowerach (w tym elektrycznych), hulajnogach (tradycyjnych i elektrycznych), deskorolkach (tradycyjnych i elektrycznych)?”.
Powołując się na dane pokazujące znaczny wzrost liczby wypadków z udziałem użytkowników tych środków transportu w ostatnim czasie, przekonuje w interpelacji, że noszenie kasku może zmniejszyć ryzyko poważnych urazów głowy aż o 60-74 proc. dla rowerzystów oraz o ok. 44 proc. dla użytkowników hulajnóg elektrycznych. A urazy te wymagają często kosztownego leczenia szpitalnego, rehabilitacji, generując poważne obciążenie dla budżetu Ministerstwa Zdrowia, dlatego obowiązek stosowania kasków może skutkować istotnymi oszczędnościami w sektorze ochrony zdrowia przez redukcję ciężkich obrażeń oraz długoterminowych powikłań.

Parlamentarzysta pyta też, czy planuje się uwzględnić w projekcie szczegółowe regulacje dotyczące rodzaju kasków (np. szczękowe dla hulajnóg), aby zwiększyć ochronę twarzoczaszki, czy przewidziano kampanie edukacyjne w ww. temacie oraz czy ewentualne zmiany będą również wprowadzały obowiązek prawny udostępniania kasków w wypożyczalniach rowerów.
Nowy obowiązek powinien wpłynąć na zmniejszenie liczby ciężkich urazów. Są i będą kampanie informacyjneJest już odpowiedź, której także udzielił wiceminister Stanisław Bukowiec. Informuje w niej, że w wielu krajach Unii Europejskiej oraz OECD obowiązuje ustawowy obowiązek noszenia kasku przez osoby niepełnoletnie korzystające z rowerów i hulajnóg, m.in. we Francji (do 12 lat), Szwecji (do 15 lat) czy Czechach (do 18 lat). Wskazuje też, że w części krajów prowadzone były badania wskazujące na istotny spadek liczby ciężkich urazów głowy u dzieci po wprowadzeniu obowiązku noszenia kasków.
- Ministerstwo oraz podległe mu instytucje podejmują działania edukacyjne i informacyjne promujące bezpieczne korzystanie z urządzeń transportu osobistego, w tym noszenie kasków przez dzieci i młodzież. Prowadzone są m.in. kampanie informacyjne w mediach społecznościowych oraz działania lokalne we współpracy z samorządami, szkołami i organizacjami pozarządowymi - wymienia.
Zasady ruchu drogowego i zastosowanie kasków na lekcjach techniki i edukacji obywatelskiejPrzypomina, że w wyniku współpracy Ministerstwa Infrastruktury i Ministerstwa Edukacji Narodowej w roku szkolnym 2023/2024 wprowadzone zostały istotne i rewolucyjne zmiany w podstawie programowej przedmiotu Technika w klasach IV-VI szkoły podstawowej. Znalazła się w niej tematyka zasad obowiązujących w ruchu drogowym oraz interpretacji znaków i sygnałów drogowych, w tym kwestie stosowania kasków ochronnych.
Ponadto 6 marca br. zostało podpisane przez ministrę edukacji Barbarę Nowacką rozporządzenie w sprawie podstawy programowej przedmiotów: edukacja obywatelska i edukacja zdrowotna, które są nauczane w szkołach podstawowych i ponadpodstawowych od 1 września 2025 r. W ramach tej pierwszej poruszane będą kwestie dotyczące ruchu drogowego w zakresie poruszania się hulajnogą elektryczną, rowerem, urządzeniem transportu osobistego i urządzeniami wspomagającymi ruch.
Wiceminister podkreśla też, że uchwała Krajowej Rady Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego z 14 lipca br. w sprawie podjęcia prac legislacyjnych w kwestii obligatoryjnego stosowania kasków przez dzieci i młodzież do ukończenia 16. roku życia dotyczy osób poruszających się na rowerach, hulajnogach elektrycznych oraz urządzeniach transportu osobistego.
Nie analizowali oszczędności w budżecie ochrony zdrowia. Zastanawiają się, co zrobić z wypożyczalniami- Nie obejmuje tradycyjnych hulajnóg i deskorolek, a jej przyjęcie nie było poprzedzone analizami odnoszącymi się do potencjalnych oszczędności w budżecie ochrony zdrowia wynikających z ograniczenia liczby ciężkich urazów - przyznaje.
W odpowiedzi na pytanie odnośnie wprowadzenia przepisów dotyczących udostępniania kasków przez wypożyczalnie e-hulajnóg i rowerów, Stanisław Bukowiec wskazuje, że kwestie te są obecnie przedmiotem dodatkowych analiz w Ministerstwie Infrastruktury.
- Na obecnym etapie prac planuje się, aby kask ochronny odpowiadał właściwym warunkom technicznym, tj. określonym w europejskich normach dotyczących wymagań dla tych kasków oraz posiadających certyfikat CE (certyfikat zgodności europejskiej), bez wskazywania, czy ma to być tzw. kask full-face stosowany w ekstremalnych dyscyplinach do pełnej osłony twarzy, szczęki i głowy - podsumowuje.
portalsamorzadowy